Pustka
Pustka, pustka w mej głowie się plącze,
przeraźliwy ogarnia mnie dreszcz.
Złote gwiazdy na niebie szarością
oblane,
nędza i pustka w sercu zachowane.
Niebo popiołem ozdobione,
blaskiem księżyca otulone.
Wiatr do tańca liście porywa,
zagubiona nadzieja w półmroku się
odzywa.
Bezkres końca nagle przychodzi,
dusze do nieba samotnie prowadzi.
Pozostaje tylko…pustka, milczenie i
bezwład…
autor
**Natalii**
Dodano: 2007-01-04 19:10:40
Ten wiersz przeczytano 543 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.