PUSTKA
Poprostu tonę............
Pustka
Sumienie?Krzyczy
Krzyczy w mej duszy
Sumienie to jedyna cząstka mnie
we mnie
Sumienie!Niemy krzyk wolności
ono walczy...Ja umarłam
Wariuję...tańczę...
Jak liść zerwany z drzewa...
spadam powoli
Emocje duszą mnie
W tej walce moje sumienie...
....nie ma szans
Znowu ta myśl....
złowrogo zerkam na nóż
oczyma wyobrazni......
właśnie tne swe żyły
widzę i czuję krew
umarłam?
NIe!Teraz przychodze na swiat
Umierałam długo
ponad rok.....?
Teraz zaczynam żyć ...na nowo
Odradzam się jak Feniks z popiołów
***
Budzę się!To był tylko sen!
dlaczego?
Znowu te uczucie
zbieg sprzeczności
niemy krzyk
wrzask ciszy
chaos pustka
dziwny stan zawieszenia
***
Trwam w beznadziei
zawieszona skończona
w wiecznej nicości
Wypalona jak świeca
w ulicznej latarni
Tli się jeszcze iskra
ta iskra to niemy krzyk
.....mojego sumienia
Czy ktoś wznieci
światło w tej latarni?
Zmartwychwstane?!
"Przecierz morzna,prawda..."
Komentarze (3)
wiersz krzyczący... można powiedzieć że i agresywny,
wykrzykujący wszystkie tłumione emocje.
na końcu pełna nadziei puenta. podoba mi się, mimo
pewnych zgrzytów technicznych. :)
Bardzo trafne przenosnie, wiersz ma głęboki sens...
ale chodzi też o to zebys Ty go odnalazła... ja tez
mialam takie chwile... i czasem one
powracają,zwlaszcza wieczorami... ale z kazdym dniem
bedzie lepiej, uda Ci się :* :)
cóż, wiersz ma swój urok ale jeśli chodzi o warsztat
:((( zwracaj na to uwagę co piszesz cyt. "Przecierz
morzna,prawda?"
poprawiaj błędy jak jesteś dyslektykiem są słowniki
przecież można, prawda ???