Pustka istnienia
Chciałabym
nie czuć
Bólu
Choć raz
Poczuć szczęście
Sens, cokolwiek...
Zrozumieć, że
Jestem potrzebna
Że mam jakąś rolę
Do spełnienia
Na tym świecie
Pośród Was
I będę wiedziała, że mam
Żyć, bo warto
A nie
Trwać
po prostu...
Zagubiona
w pustce
mojego istnienia
A teraz
Jestem jak dym
Za każdym
podmuchem wiatru
Powoli
Znikam...
autor
niepoprawna
Dodano: 2005-04-22 19:06:31
Ten wiersz przeczytano 595 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.