Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pustka i przyzwoitość

pamięci prof. Władysława Bartoszewskiego

Spójrz, jak obco dookoła.
Nie ma magii, zaklęć, uroków.
Odszedł czarodziej…
Jak żyć w tej Warszawie?
Teraz jest tak pusto.
Ktoś założył kujonki
i poszedł.
A w domu znowu rozbite lustro.
Nocą tak pięknie-
gwiazdy na niebie.
Żyję, wiesz przecież- przyzwoicie.
Lecz ciężko mi żyć bez Ciebie…

autor

Stefa1932

Dodano: 2016-04-24 23:38:18
Ten wiersz przeczytano 560 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

krzemanka krzemanka

Smutno, gdy odchodzi taka barwna postać i przyzwoity
człowiek:(
Miłego dnia.

anna anna

intrygujący wiersz, rozumiem, że Bartoszewski to był
ktoś bardzo bliski

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Mądrze, żyję przyzwoicie, ale bez Ciebie. To bardzo
smutne. Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »