Pusto, ciemno i ... żal
I po co to było
Co z tego mi przyszło
Tylko żal
ból
gorycz
i... cudowne wspomnienia
A może aż
Tyle przecież tego
Było?
Jak mam to nazwać
W którą szyfladkę
schować?!
Może lepiej zniszczyć
Niech nie kiełkuje dalej
Czy potrafię?
Czy chcę
i czy mogę?
Może lepiej bedzie
Jak zamknę "to" w
... butelce,
zaleje woskiem.
Będę odkurzał
Co sobotę
... obiecuję...
Komentarze (1)
aż! - bardzo w to wierzę że choć tyci to zawsze coś a
czasami wszystko... nawet jak tylko ziarenkiem w sercu
jest to - już dużo