Pustostany
roboczo
Są jeszcze jasne okna, w które nie uderzy
kos - znawca czerni. Przed nimi puste
ciała.
Zmierzch wyssał lokatorów i teraz
szeleszczą wylinki. Może od początku
były niezamieszkane, próżne
do granic?
Kos nie jest zbyt lotny, kos ma wiele
stanów
przejściowych, mnóstwo imion, lecz uderza
celnie
w uciekających tylnym wyjściem. Dziobie
w takt bezgłośnych pytań, a odpowiedzi
tłuką łby o parapety.
Jasne okna opadną, rozkładając skrzydła
zeszklone przez ciekawość. Niżej zalegnie
śnieg, który nie ma dźwięku, i ogień,
krzepnący w rytmie nocnej ciszy.
Komentarze (12)
slowa mozna dwojako czytac. jest moc i glebia
przekazu, jak i mozliwosc rozmyslania nad przekazana
puenta.
Mnie zawsze kruk kojarzył się ze śmiercią, a tutaj
wygląda, że jest to kos, smutne te opuszczone domy,
świetne metafory, pustostan po ludzkich wylinkach, jak
po liszkach,
mnie kiedyś przyszły na myśl wydmuszki jajek, lubię
takie bliskie życie wiersze, chyba te smutne są
najlepsze, msz.
Kłaniam się Poecie nisko, wierszokletka:)
Ten wiersz to analiza ludzkiego umysłu w którym
odkrywamy poszczególne warstwy w miarę aktualnych
potrzeb i sytuacji życiowych oraz stanów w jakich sie
znajdujemy w danej chwili i może mam racje a może znów
wymyśliłam sobie następną "bajkę" by odgadnąć co w
wierszu drzemie, ale jak zawsze mnie zadziwia
(pozytywnie oczywiscie).
Aktywne skojarzenia w tym (statycznym) obrazie.
Pachnie trochę śmiercią, zapomnieniem. Ten fragment,
który wskazał zenon63 również mnie trochę "wybił", ale
to w sumie drobnostka. Bardzo ciekawy wiersz.
Tytuł odczytuję, jako puste ciała ludzkie, wypełnione
ciemnością.Czarny kos metafora ciemności.Klimat trochę
jak z Hitchcocka.Ale bywa też unikatowy kos biały.Może
nie jest tak źle.
Nareszcie jakis wiersz. Mam tylko watpliwosc, czy
"tluką łby o parapet" czy "łbami o parapet".
zatrzymał mnie - pozytywnie
Jest w Twoim wierszu tajemnica i ta ciekawość zmusza,
by czytać go i czytać, może się rozwiąże i zaspokoi
ciekawość, pozdrawiam.
Piekny wiersz. Zycze szczesliwego Nowego Roku!
wiele jest okiem ale nie do każdego potrafimy
dotrzeć...tak jak wiele jest pytań bez
odpowiedzi...wszystkiego najlepszego w nowym
roku.....
zastanawia... owszem; porysza... owszem, ale i
niepokoi, bardzo oryginalny
zastanawia...porusza...pozdrawiam