Pustynia
Ciężka jest i trudna ta dola co nas gna,
Poprzez skwar południa aż do upadku
dnia-
Niewidzialne drogi w pustyni gubią się
Bolą zdarte nogi, gdy wiatr od diun wciąż
dmie.
Czasem czujesz wilgotność źródła..
I ręką chcesz dotknąć je...
Lecz co sie kryje w odmętach wody
Głębokich... - SAM TO WIESZ!
Lecz jednak wie to każdy z nas,
Że przyjdzie kiedyś taki czas,
Gdy znajdziesz kręte drogi te,
By wstrzymać nogi dwie!
We śnie wciąż widzę Prawdy Twe,
Okrutny upał dręczy mnie.
Lecz cel sie nagle jasnym zdaje -
NIE ZATRZYMAM SIE!
Przez życie wciąż umyka mi,
Ta prawda, co sie tylko śni.
Fatamorgana jawą jest
Choć przestrzeń pustką brzmi,
Nie jedno piękne słowo znam,
Jak dźwięczy - diabeł wie to sam!
Co ono znaczy?
Nie tak ważne to...
Byle by zgubić go...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.