Pycha

Pokazałeś, jak nie cofać się przed złem,
Jak się wspinać niosąc ciężki życia krzyż
Dodaj siły nam i wiary,
że to ziarno Twej ofiary
Znajdzie glebę,
co obfity wyda plon.
tekst poezja-spiewana.pl w:)

Przesłanie jakieś jest, ale niestety wyszedł z tego
banalny przekaz bez jakiejkolwiek poetyckiej otoczki.
Tak jakby to pisała jakaś licealistka.

nie znam człowieka który nie lubi być chwalony ale czy
to pycha?
pycha jest karmą zła a nie wszyscy jesteśmy źli
pozdrawiam :)

Mądra refleksja:)
Czy zamiast "jak mówisz" nie lepiej będzie "gdy
mówisz"?

Pycha Twoja pycha... ;-)

trzeba rozważnie postępować, pycha czuwa tuż,
tuż,,,pozdrawiam :}

Bardzo prawdziwe slowa pozdrawiam

Pięknie i prawdziwie Iwonko. Pozdrawiam.

Każdy lubi pochwały, jeśli zaprzecza to kłamie, trzeba
tylko wiedzieć czy są one zasłużone,
no i oczywiście warto nad sobą pracować, nawet jeśli
są, to takie pochwały zobowiązują do tego by nie
usiąść na laurach, lecz nadal nad sobą pracować, lecz
niestety każdy jest tylko człowiekiem bywa, że nawet
pracując nie wszystko wyjedzie tak jak by się chciało,
bo na świecie nie ma ideałów, najczęściej za takie
uważają się krytycy, którzy sami często grzeszą pychą,
mając siebie za lepszych od innych.
Pokora każdemu się przyda, to pewne.
Pozdrawiam Iwonko serdecznie :)

Szczęście, jeśli ktoś w porę dostrzeże swoją pyszność.

Szczera prawda w Twoich wersach Iwono.
Miłego wieczoru, pozdrawiam paa