Pytam się gwiazdy
"Pytam się gwiazdy co drogę wskazać błądzącym miała."
Miłość pakuję w kopertę i wysyłam do
Ciebie.
Koperta-wędrując po niebie troszkę z drogi
zboczyła.
Innemu osobnikowi dostarczyła.
I co teraz ja biedna zrobię?
Kolejny liścik mozolnie skrobię.
Ten trafi do rąk Twoich
Wiele sprostowań płynie w ust moich.
Ty nic nie rozumiesz,przecież nie
musisz.
Pojawiając się przed moimi oczami wciąż
kusisz.
Oczami pląsam by Twoją już czekoladę
minąć.
Jak iść by w zaspę miłości już nie brnąc?
Do jutra Kolejny uśmiech...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.