PYTAM ŻYJĄCYH
"MY LIFE IS ...."
I znów dzwonek..... zaspałem
Lecz me życie gna dalej.
Łapie je garściami,
Staram sie żyć .... czasami,
Po co się męczyć,
Ciągle za nim gnać, cierpieć, łkać.
Lepiej tu zostać, czekać,
W bezczynności trwać ...
Czy w pogoni za marzeniami
Obiec caly swiat??
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.