Pytania
Jak mam szukać jasności dnia
gdy tyle szarości obok.
Jak uciec mam od moich wad
kiedy brak zalet jest w cenie.
Jak starać się posklejać dzień
gdy pękł jak bańka mydlana
Pomóż zrozumieć dniu jutrzejszy
to co było wczoraj.....
autor
szara
Dodano: 2008-03-26 10:17:23
Ten wiersz przeczytano 865 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
zgodnie z obietnicą :) uwagi techniczne:
1. myśl o rytmie - mpatrz jak można trochę zmienić:
"Jak mam odszukać jasność dnia,
gdy wciąż szarości tyle/Jak uciec mam od moich wad,
kiedy brak zalet cenią./Jak starać się posklejać
dzień,
gdy pękł bańka z mydła"
Puenta całkowicie do przeróbki stylistycznej.
takie wątpliwości ogarniają czasami każdego...Ty
wyrażasz je w ciekawej, niebanalnej formie. "brak
zalet jest w cenie" - bardzo prawdziwe, choć chciałoby
się, by było tylko wymysłem...świetny wiersz:)
Pikny, ciekawy wiersz, zmuszający do myslenia. Fakt
nikt nie jest bez wad - jutro minęło, nastał nowy
dzień.
Bardzo wymowna miniaturak.
Dzięki za ładny wiersz i za komentarz.
Za wiersz plusika zostawiam.
Nie ma ludzi bez wad ..mysle ze trzeba pokochac siebie
by moc dalej kroczyc przez zycie. Bardzo ciekawy
wiersz