Pytania, pytania, pytania...
Piękny sen miałam –
rozmawiałam z aniołem.
Zapytałam, co się stanie z nami,
gdy odejdziemy w zapomnienie.
Czy świat zmieni się na lepsze?
Czy sprawiedliwość zapanuje na ziemi?
Czy ludzie będą się szanowali?
Czy nie zniszczymy natury?
Odpowiedź otrzymałam,
że od nas wszystko zależy,
czy zdamy egzamin
z człowieczeństwa,
czy godność i szacunek
wygrają z nienawiścią
i podłością.
Najważniejsze, by szanować
siebie nawzajem.
Dbać o miejsca gdzie żyjemy,
by świat był coraz piękniejszy.
Przyszłe pokolenia będą miały,
czym się zachwycać.
Wszyscy świeżym powietrzem
oddychać.
Komentarze (15)
Gdy nas tu już nie będzie.
pewnie będziemy się śmieli z podłych krętaczy którzy
którzy za kilka groszy potrafią sprzedać swoją duszę,
z małych mrówek które do ostatniego dnia gromadzą
skarby by potem ktoś inny wydał je w ciągu jednego
dnia albo wyrzucił na śmietnik, oraz z tych którym
wydaje się że wszystko wiedzą. Im dłużej żyję tym
bardziej dostrzegam że życie to taki sprawdzian dla
ludzi. A sprawdzian przecież nie może być słodki i
usiany różami. Pozdrawiam z uśmiechem:)))
Świetna refleksja... Tak po prawdzie, to wiele mamy do
naprawiania. Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia:)
Mądre słowa Krysiu. Bardzo dobry wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ludzkość już dawno powinna się opamiętać ale nie ma co
do tego widoków. Przykra rzeczywistość. Pozdrawiam z
plusem za wiersz. :)
To prawda, cały tekst, a najbardziej
" najważniejsze, by szanować siebie nawzajem",
pozdrawiam ciepło.
Wspaniały, refleksyjny wiersz...
Miłego dnia życzę ❤
Witaj...mądre pytania i trafna mądra
odpowiedź...pozdrawiam bardzo serdecznie.
Piękne przesłanie, w mądrym wierszu zawarte, gdyby
wszyscy tak myśleli,
Krysiu, to nie byłoby wojen, niestety dla wielu ludzi
najważniejsza jest władza i pieniądz, za nic mają
szacunek do drugiego człowieka, a nawet jego życie.
Pozdrawiam serdecznie.
Tak jest, szanować naturę i siebie nawzajem. Ale na
podłości i manipulacje oczu nie przymykać.
Pozdrawiam ciepło, Krysiu :-)
Chciałabym, żeby tak było.
Pozdrawiam serdecznie :)
ja tylko pytam żonę ...czy jeszcze mnie kocha ...i
słyszę w odwiedzi ... że jutro i tak każdego dnia ...
Chciałabym aby wszystko wróciło do normalności, ale
chyba tego już nie dożyję, bo się wcale nie
zanosi...pozdrawiam Krysteczku i życzę miłej środy
:):*
Przyjemny sen.
A egzamin już dawno oblany...teraz idą żniwa.
Pozdrawiam :)
Mądre słowa.
Ładny ten sen.
Dobrego dnia.