pytania...chyba znowu do siebie...
Czy juz jestem czasem przeszłym?
Czy tylko chcesz powstrzymać me myśli?
Czy Twój dotyk i słowa są już zwyczajne?
Nigdy tego nie wiedziałem...
Każdy może mieć Twój uśmiech...
I Twój dobry dzień...
Czy ja jestem inny...
Ze mnie tylko się śmiejesz?
Czasami myślę, że każdemu dajesz taką samą
nadzieję...
Na co?
Ja, głupi, odebrałem ją może zbyt
osobiście...
Pewnie kimś dla Ciebie byłem...
Jestem...?
A teraz...?
Zastanawiasz się czasami czy jutro będę też
obok?
Chociażby myślą...
Bo zostało mi tylko Twoje spojrzenie.
Niewiele...
A jednak.
Niestety to mi wystarczy by Cię nadal
kochać!
Komentarze (1)
spojrzenie. niby nie wiele ale jednak cos. plus.