pytanie...
spytałaś kiedyś
kochasz na tyle mocno by odejść?
nie odszedłem
odeszłaś ty
kochałaś bardziej?
autor
zetwu
Dodano: 2011-01-12 16:17:25
Ten wiersz przeczytano 921 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Za @ idol
Miłości różne oblicza...to pytanie ma swój
ciężar...Piękny wiersz, burzy spokój myślom...
trudno to pojac ale czasem lepiej kochac z daleka niz
z bliska dokuczac
Wymowne, treściwe, chociaż słów niewiele:)
Mocne! W tych kilku słowach zawarłeś najważniejsze
pytanie....
Za definiowanie miłości nikt nie nadąży... a
miniaturka świetna :)
Kochać kogoś, to też pozwolić mu odejść:))
Miłość to coś więcej jak uczucie....odejście to
rezygnacja.
Rozumiem przesłanie , kochałam na tyle mocno, by
odejść (moje uwarunkowanie)
Lubię takie krótkie formy, ta jest niczego sobie:))
Udany wierszyk, zmusza do zastanowienia:)
Już dawno tak niewiele wersów nie miało dla mnie tak
wielkiego odczucia jak twój dzisiejszy wiersz.
Choć mało treści, mocno wzrusza... pozdrawiam ciepło
:)
Miniaturka wspaniala.Ale kochajac odchodzic,to
tchorzostwo!!!!.
hmmmm, czyli kocham cię jak nikogo dotychczas ale
jeszcze żyję i wszystko może się zdarzyć:)
Znam odpowiedź zawsze jedno kocha więcej.