Pytanie...
Kim jestem dla Ciebie?
Gdy tańczę w rytm Twoich dłoni,
kiedy wchłaniam Twe magnetyzujące
ciepło...
Kiedy me ciało wyrzuca urwane jęki
spełnienia
a Ty pieszczotą wędrujesz po moim
ciele...
Kim jestem dla Ciebie?
Kiedy oleista codzienność przerywa spazm
rozkoszy
sącząc się jak rozlane wino...
Kiedy wulgarny świt zapowiada rozstanie
i nie wiedząc kim jestem dla Ciebie...
odchodzę Kochanie...
autor
ksymenas
Dodano: 2007-09-03 18:49:50
Ten wiersz przeczytano 590 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Niby było tak dobrze, ale odchodzisz. Bo jeśli on sam
nie wie czego chce, to ty mu przecież tego nie
powiesz. Niezły wiersz.