Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

pytanie

oczy nie kwitną bujnością rosy
w nadętych łez suną pastwiskach
przebyte morza jak złote kłosy
majestatycznie płoną w ogniskach

tańczą w płomieniach winem rozgrzane
wirują, szaleją upadłe z zachwytu
tęsknotą szeptane słowa modlitwy
otuchy dodają by dotrwać świtu

jak posąg cmentarny samotny po cichu
owinął się wiatru płaszczem niby deszczem
skąpy szloch wydarł się ustom człowieczym
pragnienie nocy zakończył listem

na widnokręgach końcowych alei
majaczą w słońcu eskadry mgliste
żółte czy złote – dostrzec nie sposób
czasu zatrute rany ogniste

i urągając wszelkim gustom
wyszły jak kroki cichych schodów
kto je zatrzyma gdy słońce zgaśnie
potokiem nocy, chłodem lodów

w szklanym dudnieniu oślizgłe chmury
wymierzają ziemi tysiące batów
umierać nie czas, żyć nam trzeba
dla jaskrawości polnych kwiatów

autor

cramer

Dodano: 2010-01-23 14:58:18
Ten wiersz przeczytano 669 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Villain78 Villain78

Dobrze napisane..interpunkcja tam gdzie
trzeba..np.myślniczek..Dlugi,to pewno nie wszyscy
doczytają..albo nieścisłości rymów się
dopatrzą..jednak ja jestem za:)..M.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »