Pytanie
A ja Pana pytam,
jak się nas zapomina ?
Ulatujemy jak bąbelki wody gazowanej,
niedopitej w codziennym zadeptaniu
czasu.
Bezbronni wobec obiegu materii w
przyrodzie,
wsiąkamy w spragnioną ziemię, matkę
snów.
Ciekawe jak to jest nie pamiętać ?
Wszystko znać z opowiadań zapisanych
liter.
Algorytm odciśnięty na okładce zeszytu
starł się i maszeruje za ręce z
wiecznością.
Czekamy na ostatni tramwaj upalnego
lipca.
Może nas złapie konduktor i policzy łzy.
Ja już Pana nie pytam.
Subtelny powrót do zapomnienia.
Komentarze (6)
Mi Twoja refleksyjność też się bardzo podoba.
Pozdrawiam!
Życiowe pytania z lekkością zadane świetnie ujęte. :)
Mała uwaga - wyrzuć zaimek 'się' z pierwszego i
przedostatniego wersu.
...życiowe pytania zadajesz.............pytanie na
plus
....pytanie i odpowiedź pomiędzy spóźniającym się
tramwajem....." Ciekawe jak to jest nie pamiętać ?
".......;-))) +
witaj, ładny, refleksyjny wiersz.
"ostatni tramwaj lipca"..podoba mi się.
pozdrawiam.