pytanie
pytasz co mnie boli
pytasz co mi jest
wiecznie sama, okłamana
zostawiona i zraniona
dusza cierpi, lecą łzy
jedno już zostało mi
serce pęka w samotności
ciało krzyczy pomóż mi
wiem że ty nie kochasz mnie
myśli przerażają już
noc sie zbiża- sama znów
wspomnienie wspaniałych chwil
czułosc twych słów gdy szeptałeś je
dotyk twoich rąk gdy dotykałeś mnie
jedno tylko wiem że miłość twa
mym lekarstwem jest
ONA ZRANIAŁA I WYLECZYC MUSI MNIE
jednak to moja nadzieja tylko jest.
Komentarze (1)
hejko! Podoba mi się treść wiersza,przekaz,choć nic
nowego.Za dużo używasz słowa "mi,mnie".Pozdrawiam.