Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pytanie bez odpowiedzi *

*„Sagt mal, wie kommt es, dass wir von dem, was wir sehen, nicht whnsinnig werden? „ „Powiedz proszę jak to możliwe, że my od tego co widzimy nie wariujemy?” –...

chcę jeszcze żyć powtarzane
słowa w mroźny dzień styczniowy
bezsilnie wypowiadane
stały się siłą przetrwania

silniejsze były od lęku
i wbrew czasowi wzmacniały

czyste powietrze sprzyjało
optymizmowi myślenia

zapominaniu odoru
z krematoryjnych kominów
wypełniającego obóz
utworzony przez 'nadludzi'**



W tym roku po siedemdziesięciupięciu latach od zakończenia wojny i pierwszego wydania powieści Seweryny Szmaglewskiej „Dymy nad Birkenau” ukazała się ta książka w jezyku niemieckim w Wydawnictwie Schöffling.







Tłumaczenie własne


...zapytała jedna z więźniarek. * i ** cyt.za S.Szmaglewską

autor

molica

Dodano: 2020-08-06 13:58:00
Ten wiersz przeczytano 1646 razy
Oddanych głosów: 42
Rodzaj Wolny Klimat Optymistyczny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (53)

AS AS

moje "nie wybaczam" obejmuje nie tylko wojnę, ale
także czasy współczesne;
nie wybaczam "polskich obozów śmierci" i całej
propagandy, która nasz Naród obwinia za ofiary II
wojny;
a to informacja z pierwszej ręki:
za pięć lat pracy w obozie mój ojciec dostał 800zł od
niemieckiej fundacji, która miała w nazwie
"pojednanie";
przeżył dzięki kurom, którym z koryt podkradał
gotowane ziemniaki;
i raz w życiu skląłem ojca, że te pieniądze wziął;
NIE WYBACZAM

serdecznie pozdrawiam zacna Molico;

molica molica

Dziekuję Duszkom - tych bez komentarzy...

Zostały one jak to zwykle bywa wykorzystane...

molica molica

Witam promienSlonca,

Aniu wpisałaś się swoim zdaniem w moją
wcześniejszą odpowiedź.
Cenię każde zdanie osobiste dziekuję Ci i
pozdrawiam.

Bereniko, Mgiełko028,
mnie jeszcze bardziej ucieszyło to, że nasi
Sąsiedzi zdecydowali sie wydać tę pozycję.

Ileś osob - niezależnie od wieku przeczyta i może
coś więcej zrozumie...

Dziekuję Wam za przybycie o pozdrawiam.

Mgiełka028 Mgiełka028

Bożenko zatrzymujesz na dłużej. Przekazujmy młodszym
pokoleniom. Pozdrawiam cieplutko :)

molica molica

elizo raz jeszcze,

bo doczytałam się, ze nie piszesz - kto wie może
jak tak się 'nacztasz' to najdzie i Ciebie
ochota w myśl "Nie święci garnki lepią".

Uśmiech.

Berenika57 Berenika57

Ten wiersz na pewno powinni poznać ludzie młodzi,
którzy być może nie przeczytali powieści S.
Szmaglewskiej... jako memento dla następnych pokoleń.
Pozdrawiam, Bożenko :) B.G.

promienSlonca promienSlonca

Witaj Bożenko.
Takich rzeczy się nie zapomina i nie da się wybaczyć.
Dobry wiesz.
Pozdrawiam serdecznie.:)

molica molica

Witaj zielona Dano,

proszę przeczytaj w tej chwili zakończony mój
komentarz i poczuj się jego ważną Adresatką.

Dziekuję za odwiedziny i komentarz.

molica molica

Witam Gości,

po małej przerwie jestem tu znowu.
Przyznaję, że jestem wztruszona jak nigdy
dotąd...

Nie spodziewałam się takiego odzewu.

Ogólnie; rozumieć chcę tych, którzy nie chcą
wybaczyć...

Sama wciąż się waham.

W sytuacji gdybym 'tamtych' ludzi
(odczłowieczonych!) bym spotkała - jakżeż bym się
zachowała?

Czytałam o nich doniesienia po wojnie - nikt z
nich nie czuł sie winny i co ja miałabym
powiedzięć - nie wybaczam?

Ubogi jest nasz język i wciąż te nawoływania do
pokory...

Im głębiej wstecz w hostorię tym bardziej czuję
sie bezradna - żeby nie powiedzieć - ogłupiała.

A w godzinach codzienności współczesnej?

Wypada błagać o brak rozumu, żeby samemu sie nie
zadręczyć...

Ale dość na tym - chcialam tylko raz jeszcze
powiedzieć jak bardzo jestem wzruszona, że jast tu
Was tak wielu Ludzi...

Jeszcze dzisiaj po wielu latach - nie wolno nam
zapominać...

Jakubie, dziękuję za odwiedziny i komentarz - przykro
mi, że nie znalazłam Twoich tekstów.

Brak czasu pojmuję i tym bardziej dziękuję, że
zachciałeś do mnie wstąpić.

marcepani; niewiele wiem o tej Autorce (ja mól
książkowy); próbowłam obejrzeć serial wg Jej
książki, ale nie zaiteresowal mnie na tyle, zeby
śledzić dalsze odcinki.
Po Twoim wpisie przeczytałam recenzję i ucieszyłam
się, bo ponoć odbiega on zasadniczo od treści
książki.
W internecie poczytałam o pozycji polecanej przez
Ciebie - jest mnóstwo książęk, e-booków itp.
Może kiedyś uda mi się ją zdobyć.

Anno2;dzekuję za tyle miłych słów - nie jesteś
jedyna, chociaż wiem, że to nie pocieszenie - ale
nie da się inaczej tego ująć...

AS; rzadki Gościu - jak wześniej napisałam..
wyjątkowo rozumiem użycie słów
uznanych za niegodne kulturalnych Ludzi - mnie
to nie pomaga - ale zastanawiam się czy nie
spróbować...

anno; tak to też odczuwam.

bielko; słusznie i niechaj będzie to pewnikem.

elizo; rozumiem, nie chcę się powtarzać, ale nie
mam w swoim zasobie słów nic ponadto co
dotychczas; do dodania.
Dziękuję ci, że zechciałaś właśnie dzisiaj tu
wstąpić.

karmarg i Iris - jak Wy jestem tego samego
zdania.

Wszystkich uczestników pod tym tekstem pozdrawiam
serdecznie i pięknie się kłaniam za dzisiejsze
odwiedziny - dla mnie bardzo wżne.
Niech nasze nadzieje się spełnią.

zielonaDana zielonaDana

Mrożące krew w żyłach wspomnienie.

Iris& Iris&

Za karmarg
Nigdy więcej...
Miłego wieczoru:)

karmarg karmarg

Nigdy więcej ...
pozdrawiam:-)

karmarg karmarg

Nigdy więcej ...
pozdrawiam:-)

eliza eliza

Za AS/em, nie mogę wybaczyć i na pewno nie jestem
odosobniona.

bielka bielka

Jak można? nigdy więcej.
Pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »