Pytasz

Pytasz, czym jesteś dla mnie,
moim odkryciem, nadzieją moją,
snem spełnionym, spełnionym marzeniem,
oczekiwaniem i upragnieniem.
Jesteś tym wszystkim, czym tylko chcesz,
jesteś mym cudem, czarem...już wiesz?
I jeszcze jesteś dla mnie jedyny
i jeszcze jesteś miłością mą
i jeszcze moją pociechą
i czarodziejem i moją dumą.

I mogłabym jeszcze wyliczać,
a było by ciągle za mało
i mogła bym jeszcze wymieniać,
bo tyle jeszcze zostało.

Pytasz czym pachnę po miłej kąpieli,
kremem różanym,
Twoim wspomnieniem z moim zmieszanym
i swoim ciepłem, które Tobie daję
i Twoim szeptem we mnie wszeptanym.
Pachnę radością jaką mi dajesz,
miłością, którą sama sobie biorę,
Twoim lubieniem, delikatnością,
pachnę tym wszystkim
co dajesz, a ja biorę z tkliwością.

I mogła bym jeszcze wyliczać,
a było by ciągle za mało
i mogła bym jeszcze wymieniać,
bo tyle jeszcze zostało.

Pytasz jaką słodyczą są pocałunki Twoje,
o mój kochany-taką jak i moje!
To słodycz szczególna, niespotykana,
nie znałam jej wcześniej proszę pana.
To rajska słodycz, niebiański smak,
taka wspaniała, że wciąż mi jej brak.
Słodyczy takiej nic nie przypomina,
żaden owoc, jagoda, czy słodka malina,
tylko Ty ją dajesz, a ja łapczywie
biorę i oddaję Tobie gorliwie.
Jesteś wspaniały w tych pocałunkach,
tęsknię za nimi i wciąż głodna ich jestem,
słodyczy moja, słodka każdym gestem.

I mogła bym jeszcze wyliczać,
a było by ciągle za mało
i mogła bym jeszcze wymieniać,
bo tyle jeszcze zostało.

autor

zzielonegowzgórza

Napisany: 2007-05-07 Dodano: 2010-03-22 11:14:20

Ten wiersz przeczytano 662 razy

Oddanych głosów: 10

Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie