Pyton ante portas
Warszawo strzeż się przed pytonem.
Gad przechytrzył każdą ochronę
i teraz może z głodu
połknąć syna narodu,
a na deser też biedną Fionę.
autor
Takaiwona
Dodano: 2018-07-17 08:39:18
Ten wiersz przeczytano 3943 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Fajny limeyk, ale z tym wężem nic do śmiechu;)
Ha ha ha, może nie jest to limeryk, ale uśmiech
wywołał :)
wywołałaś usmiech!!
Gdzieś tam pożarł nawet pieska,
niektórzy czytają /Tuska/.
Miłego dnia Iwonko /taka/.
Pyton noe przywdziewa żadnej funkcji politycznej, ale
ciągnie za sznurki. :)
Pozdrawiam serdecznie.
Dowcipna jesteś. Tu tylko NATO. Biedny kotek.
Pozdrawiam-:)
Hahahah :) super pozdrawiam
Przekaz w humorystycznym nastroju wywołujący uśmiech:)
Pozdrawiam.
Marek