QWERTY
Tak bardzo chciał napisać wiersz
który poruszyłby wszystkie zmysły
by zadrżała jej wzruszona pierś
a policzkami spłynął potok czysty
zmywając z serca blizny ran
lecz nie potrafił dopasować zdań
by jej oczy słyszały jego szelest warg
by zrozumiała czego pragnie jego dusza
co z tego że zapisał tyle pustych kart
gdy brak tam tego właściwego bluesa
tak chciał usłyszeć z ust jej ciche ech
jak bardzo czułam dziś twój wiersz
lecz nie potrafił stworzyć miłosnej
pieśni
choć starał się i w pisaniu był uparty
bo przecież nie był dzieckiem poezji
Komentarze (9)
Zdecydowanie się z Tobą nie zgadzam - gdy wiersz pisze
ktoś kochany, to nawet gdy to nie jest wiersz i nawet
o poezję się nie ociera, ważniejszy jest niż wszystkie
wiersze świata.
,ech...ech... mysle ze poruszyles swoja wrazliwoscia
i utworem zmysly ... Czuje bluesa w twoim wierszu
...pozdrawiam
Nie każdy musi umieć pisać piękne wiersze i dobrze je
rymować bo przecież jest ważniejsze aby kogoś umieć
zrozumieć, szanować i kochać
Kochać – to nie ubierać wiersze w piękne
słowa...Kochać – to dać sercu odczuć, że to
nasza druga połowa...
Każdy z nas jest takim dzieckiem, tez dla innych swoje
pieśni, wciąż piszemy sercem ,duszą, lecz nieważne
jakie słowa , do zaczynu użyjemy, ale, żeby je zapisać
szczerze sercem własnym w jasne zorze, i wyszeptać
przy księżycu, może wtedy muza w nie uwierzy?( Boże
jak mi się nie podoba to ostatnie słowo! Kto je
wymyślił ma ode mnie kopka w kostkę)
Marzyc kazdy powinien , ale zeby az tak
sie dyskwalifikowac ...moze raczej jestesmy "
przybranymi dziecmi poezji"?..
Po co udawać wieszcza, jak jest się tylko bękartem? A
kochać można i przy cudzej poezji byle nie przy cudzym
ogniu
Kto nie kocha siebie ,nie jest tez kochany tak mi
kiedyś powiedział psychoterapeuta
Jeśli chcesz być kochany, kochaj sam.