Rąban(t)ka
Pierwsze: Nie będziesz miał Bogów cudzych przede mną...
Pewnemu Antkowi spod Smoleńska
Źle oddzielili kostki od mięska.
Teraz na Wawelu
Królów jest zbyt wielu
Nie z tego sortu...A to ci klęska!
Z puszki
Zimnemu Leszkowi na Wawelu
Odbiło się po zmrożonym chmielu.
Wdrapał się na wieżę,
Ażeby tu leżeć
Musiało odbić, widzę... Zbyt wielu!
(Z)Wisła
Gdy Władimir w mieście Poroninie
Płacząc krzyknął: Tylu w kraksach ginie!!
Tylko na Wawelu
Kładli ich niewielu...
Tak do teraz Wisła w Polsce płynie!
Fach owiec
Ojciec Tadeusz z miasta Mołdapi
Ze swoim synem sporo potrafi.
Pogłowie wyborców
Podwoją bez wzorców.
Tacy to ci fachowcy z... Parafii!
autor
One Moment
Dodano: 2017-06-03 18:54:25
Ten wiersz przeczytano 1264 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
to się nazywa nazywać rzeczy po imieniu
politycznie nie poprawne ale limeryki nie lubią
polityków więc mimo nie poprawności i dogryza im do
kości
He he dobre!
Temat pięknie rozkminiony!
Pozdrowionka.
Udane i udane :) pozdrawiam i głos zostawiam +
Trudno sie odnaleźć w dzisiejszych czasach...
"Pierwsze: Nie będziesz miał Bogów cudzych przede
mną..."
a popatrz co się dzieje - wprost zatrzęsienie.
Udane limeryki.
wypaliłeś z grubej rury.
serdeczności :)
Dobre:)
Witam i dziękuję za poczytanie. Szczególnie te, które
wyktyją pewne niedoskonałości... ;-) związane z
pisaniem w komórce. Pozdrawiam serdecznie!!!
Zachwycające:)poczytałam i dobrych snów:)
Ty to masz pomysły. Mocne jest to, co piszesz.
Przede mną - poprawnie!
Wszystkie dobre,ciekawe,mocne.Pozdrawiam.