Rachunek sumienia
Mój Kościół pokutę czyni
Za małych dzieci krzywdzenie.
Czy ja mam czyste sumienie?
Czy i mnie nie można winić?
Ile razy w zła obliczu
Miałem oczy – nie widziałem,
Miałem uszy – nie słyszałem...
Za to muszę się rozliczyć.
Ile razy w swoim życiu
Za rozkosz bez uczuć płaciłem?
Tym przeciw miłości świadczyłem
Stawiając przed nią użycie.
Miłość – także miłość ciałem –
Piękna jest i daje siłę.
Ile razy ją spłyciłem?
Ile razy ją zbrukałem?
Ilem razy ja w uśpienie
Padał swej winy nie czując?
„Niechaj inni pokutują,
Bo ja mam czyste sumienie.”
Panie, Ty znasz serce moje
Więc próżne są wszelkie wykręty.
Ja mógłbym zostać Twym świętym,
Ale po prostu się boję.
Na mękę Twojego Syna
Wysłuchaj moje błaganie!
Grzechów mych nie policz Panie!
Moja bardzo wielka wina.
Komentarze (14)
hmmmm...
pozdrawiam
W całej rozciągłości z Mily :)
Z bardzo dużym podobaniem - poczynająć od wersetu "Ile
razyw swoim zyciu..."
Nie w pełni zgadzam się z Milyco do bezsensownośc
spowiedzi katolickiej, bo dla skuteczności
rozgrzeszenia potrzebne jest solenne zobowiązanie
sibie dopoprawy. A mądra rozmowaz księdzem, katolickie
przmyślenie i refleksja, zadośćuczynienie - to już
jest bardzo dużo.
Pozro Michale:)
Wyznanie win nie wystarczy jeśli nie wynika z tego
radykalna zmiana uczynków. Dlatego spowiedź kościelna
jest bez sensu, bo nic nie zmienia prócz chwilowej
ulgi.
Pozdrawiam z podobaniem :)
dogłębny rachunek sumienia, bez samousprawiedliwień.
Bardzo mądrze z wiarą napisane i w smutku zatrzymanie
się nad prawdziwym i bolesnym problemem.
- porządki wiosenne ważne są - a ważniejsze te w
duszy...
Piękne!
Wiele bym dała, by mieć taką wiarę...
Pozdrawiam :)
Pięknie.
Na pewno wrócę do tego wiersza.
Piękny - to za mało powiedziane. Dałabym sobie do
ulubionych, ale tutaj nie ma takiej możliwości.
Cudowne wersy pełne wiary Pozdrawiam:))
Pięknie, jak na Wielki Post potrzeba takiego rachunku
sumienia. Lepiej późno, niż wcale. Bardzo mi się
podoba ten wiersz. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.
Pięknie, jak na Wielki Post potrzeba takiego rachunku
sumienia. Lepiej późno, niż wcale. Bardzo mi się
podoba ten wiersz. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.
Pięknie, jak na Wielki Post potrzeba takiego rachunku
sumienia. Lepiej późno, niż wcale. Bardzo mi się
podoba ten wiersz. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.