Rachunki do zapłaty
~R.J.
Za oknem dziś
spadł nowy deszcz
Kolejny dzień
gdy ulewa
się dłuży
mi
Rozpisuję rachunek
sumienia mój
spis powszechny uczynków
i zaniedbań
Płacę rachunki
bo muszę wynagrodzić usługi
ale nie używam papieru
bo preferuję pocałunki
kocham
dlatego dzisiaj nie zapomniałem o
modlitwie
podziękowałem za dary
i w tej wiecznej gonitwie za szczęściem
nie były mi potrzebne czary
dziś stanąłem w miejscu przy tym oknie
ktoś mnie łagodnie po twarzy dotknie
już wiem po co to robię.
Komentarze (2)
Tak, gonimy za szczęściem, tylko nie znamy jego nazwy.
Może to właśnie oczekiwane dotknięcie jest tym
szczęściem ?
Serdecznie pozdrawiam :)
Myśl chwytam.
Może taki tekst byłby bardziej strawny:
Kolejny dzień
gdy ulewa
się dłuży
Rozpisuję rachunek
sumienia
spis powszechny uczynków
i zaniedbań
Pozdrawiam. :)