Rada
mojemu kochanemu Radkowi
Nie słuchaj tych słów
Które są podobne cierniom
W nich serce jak ptaszek
Uwięzione powoli ginie
Nie patrz w jasność okiem które
Ciemność tylko rozpoznać umie
I w mroku iskra nikła
Nadzieje rozpala jak gwiazdę
Nie wierz tym którzy mówią
Wszystko w życiu jest umieraniem
I przemijanie czynią
Stałością wszechświata
Przypatrz się przypatrz
Ziemia na przekór czasom dojrzewa
Przykucają liście na drzewa
Tak jak myśli niespokojnych zieleń
Komentarze (1)
...myśli niespokojnych zieleń...czyli myśli jeszcze
nie dojrzałych? W Twoim wierszu razi mnie jedynie
powtórzenie w ostatniej strofie,,przypatrz się
przypatrz,,a ogólnie całość jest piękna