RADA
Do pisania dziś mnie skłania
nieodparta chęć zwierzania.
Od pewnego razu teraz
pragnę rad wam ja udzielać.
Lecz czy może ktoś doradzić,
co sam sobie nie poradzi.
Więc z pisania wniosek mam
poradź sobie naro sam.
Pisz te swoje marne wiersze
może ktoś poczyta wreszcie.
I potrafi ci poradzić
jak pesymizm wyprowadzić.
Bo niestety moja dusza
nie uśmiecha się, nie wzrusza.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.