Rada mizantropa
Płacz w ukryciu
kochana.
Tak, żeby nie widzieli,
bo wytkną Cię
palcami
i wyśmieją twój płacz.
Płacz w ukryciu
kochana.
Oni przecież nie wiedzą.
Nie powiedziałaś im,
kochaniutka.
Nie pamiętasz?
Płacz w ukryciu
kochana.
Nie łudź się,
nie zrozumieją.
Ich to nie spotkało,
nigdy.
Płacz w ukryciu
kochana.
Jak im to wytłumaczysz?
Lepiej uniknąć
konfrontacji.
Nie dasz sobie rady.
Płacz w ukryciu
kochana.
Sama uginaj się
pod tym ciężarem.
Nikt Ci nie pomoże,
zapomniałaś?
To przecież TWOJE łzy...
...nie bałam się krzyczeć - tylko bałam się otworzyć oczy...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.