Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Radiacja

Płoną na horyzoncie skłębione obłoki
od nuklearnego żaru.
Dopada mnie huraganowy wiatr (przeszywających na wskroś) energetycznych cząstek.
Każdym nerwem, każdą komórką mojego ciała
targa przedśmiertny ból,
jakby mnie jednocześnie nakłuwano miliardami igieł
w niebieskawym potoku
ostrej –
kobaltowej lampy.

Skrzą się drobinki kurzu i przechodzą bardzo powoli przez świetlistą smugę,
co pada z ukosa.
W powietrzu, pełnym mdlącego zapachu i elektrostatycznych spięć,
coś jeszcze wciąż żyje, mimo że już nie dostrzega odbić w metalu, ponieważ lśnią –
martwo.

(Włodzimierz Zastawniak)


autor

Arsis

Dodano: 2017-05-14 00:46:28
Ten wiersz przeczytano 740 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Bez rymów Klimat Mroczny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

Halina53 Halina53

Mrocznie, mrocznie...to prawda...a to i nasza
przyszłość przecież...ta nieokreślona, po drugiej
stronie...

Pozdrawiam

nureczka nureczka

Promieniuje Twój czas apokalipsy,
trwoga ogarnia każdy nerw.
Pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Niebanalny wiersz o sprawach ostatecznych...
Miłego weekendu życzę.

promienSlonca promienSlonca

Tak jak widac, nic do konca, nie umiera.
Wiersz, jak kazdy Twoj, na TAK.
Pozdraswiam, Arsis.:)

AMOR1988 AMOR1988

Bardzo wymowny wiersz, pomysłowo napisane,
pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »