Radioactive zone V: Czerwony Las
Ciężkie, stalowe chmury przesuwają się
wolno nade mną.
Dotykają niemalże ziemi
swoimi złachmanionymi wypustkami.
Jestem na jakiejś otwartej przestrzeni,
wokół mnie
kołyszą się od wiatru drzewa, nie-drzewa.
Słyszę jak trzeszczą
ich bezlistne,
rozczapierzone gałęzie.
Uderzają w moje ciało drobinki zmrożonego
deszczu
i uderzają w membrany moich uszu
rozpędzone cząsteczki nuklearnego
piekła.
Wszędzie wokół jakieś rozmyte,
ulęgające nieustannej metamorfozie
kształty,
które niosą w sobie słaby szmer
przenikającego wszystko
promieniowania.
Coś zajęczało boleśnie, ucichło…
– i
znowu…
Podłużny cień przesuwa się obok, ociera się
niemalże o mnie! Dostrzegam wyraźnie
kostropate cielsko z ogromnym narożem.
Przechodzi obok, z łbem przy samej ziemi i
spogląda na mnie niewidzącymi,
zaropiałymi oczami!
Widać wyraźnie jak czegoś szuka, jak węszy,
lecz nie mogąc unieść przytłoczonej
wielkim ciężarem głowy –
niczego
nie znajduje.
Jeleń to? Nie-jeleń? Stworzenie tak
cierpiące jak nic inne na ziemi: pokręcone,
kulawe,
poranione, głodne…
Znika w zamglonym półmroku, w tej
żarłocznej nicości,
charcząc przy tym
i łkając,
i oddając powoli ducha.
Zostałem sam. Zimny dreszcz przechodzi mi
po plecach.
Jakaś siła ujmuje mnie w skroniach
i ściska z niewyobrażalną mocą stalowego
imadła.
Pulsuje mi boleśnie w głowie, uginają się
pode mną nogi.
Upadam na kolana,
grzęznąc po pas w błocie. Szukam dłońmi
oparcia w tej ohydnej mazi,
lecz –
niczego nie znajduję.
Tak mi zimno i strasznie, niewyobrażalnie
ciężko.
(Włodzimierz Zastawniak)
***
Czerwony Las (lub Czerwony Bór, bądź
Magiczny Las) – las, który znajduje się w
zamkniętej strefie wokół elektrowni
atomowej w Czarnobylu na Ukrainie. Jego
nazwa pochodzi od rudo-czerwonego koloru
sosen, które obumarły z powodu wchłonięcia
bardzo wysokiej dawki promieniowania
podczas katastrofy jądrowej w Czarnobylu w
1986 roku. Jest to jedno z najbardziej
skażonych miejsc na świecie.
https://www.youtube.com/watch?v=cGx_oOWyxsg
Komentarze (4)
To jest megafajniste, pozdrawiam :)
Jeszcze parują ludzkie ciała,
biało-czerwona, tylko została.
Pozdrawiam Arsis, twórco grozy.
Cięzki horror w wyrazistym przekazie.
Pozdrawiam:)
prawdziwy horror