Radość
Nie zawsze jest z czego........ ale warto
Dzisiaj ogarnęła mnie radość
A nie widziałem osoby którą kocham.
Tak jakoś zjawiła sie z nie nacka i
Rozświetliła mi dzień.
Śmieje sie z kot, psa i ptaszka
Bawi mnie urwana w samochodzie
wycieraczka
Drwie ze śmiesznego staruszka
Bo czapka za krótka i widać mu uszka
Nie chcę zasnąć by nie stracić
Dobrego nastroju
Dlateko siedze i śmieje się w pokoju.
Warto sie śmiać
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.