Radosne przebudzenie....
Rozbudzona otwieram oczy,
widok mam uroczy.
Nade mną błękitne niebo.
Oślepiające blaskiem słonko.
Szmaragdowa zieleń drzew
i barwnych ptaków śpiew.
Cieszę się tym, co widzę.
Czuję, że żyję naprawdę.
Czas zatrzymał się na chwilę.
W sercu radość pulsuje.
Poczucie beztroski dominuje.
Pragnę przetrwać w tym zachwycie.
Mieć radosne życie.
Możemy śnić na jawie.
Szczęście się zjawi -
humor po koszmarnym snie – poprawi.
autor
@Krystek
Dodano: 2017-08-23 09:03:20
Ten wiersz przeczytano 598 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Bardzo fajne, podoba mi się.