Radosne przebudzenie
Między nocą, a dniem
czułych słów są poranki głodne.
Wieczory stęsknione oczekują
przytulenia, ciepła.
Czarodziejski, beztroski sen
nocka przyniosła.
Pełen magii i niespodzianek.
Zwinna i lekka byłam,
jak motylek.
W krainie kwiatów tańczyłam.
Barwami i ich wonią się upajałam.
Radośnie spędzałam chwile.
Wokół wszystko było miłe.
Panowała tu miłość i życzliwość,
wrażliwość i czułość.
Szkoda, że to tylko marzenia senne,
ale sprawiły przebudzenie radosne.
Dzień uśmiechem powitałam,
dobre emocje będę przekazywała.
Komentarze (16)
Podobało się:))
Myślę Krysiu, że nawet gdyś nie miała pięknego snu, to
też być tryskała dobrą energią, bo taka już jesteś,
zawsze pełna życzliwości, empatii i dobrego słowa,
pozdrawiam wieczornie :)
Piękne przebudzenie :)
Pięknie, takich przebudzeń jak najwięcej. Pozdrawiam
ciepło :)
Takie poranki niech zawsze będą
radosne i optymistyczne :)
pozdrawiam serdecznie:)
Ładny pogodny radosny wiersz i przebudzenie
miłe.Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Na szczęście nie muszę uciekać w sen by to wszystko
mieć.
:)
:)
miło czytać taki wiersz ...
Takie radosne przebudzenie gwarantuje udany dzień,
czego Ci życzę.
Radosne przebudzenie, a tu wszystko białe dookoła:).
Pozdrawiam
Krysteczku aż Ci zazdroszczę, bo mnie to się nic nie
śni i ciągle budzę się zmęczona...Pozdrawiam cieplutko
i życzę samych dobrych snów także na jawie :)) Uściski
:)
śliczne rozbudzenie Krysiu,
dziękuję za podzielenie i przekazanie ich dalej:))
pozdrawiam serdecznie:)
im bardziej zmyślony sen tym piękniejszy