Radosny śmiech sprzed lat
człowiek samotny nie mógłby się czuć samotnym bez tła, które tworzą inni ludzie”
Tu w tej zacisznej zatoce
spotkałem ich w oko w oko
To byli oni, tajemniczy
do szeptu fal, po ogrom
Słowa usłyszane ukryłem na dnie
są tylko dla siebie
Przenikała mnie wiosna
a oni byli tłem
Napisałem "Nawet człowiek samotny
nie mógłby się czuć samotnym bez tła,
które tworzą inni ludzie”
Sławiłem pięknym słowem, malowałem
poezją
cieszyłem się z zamglonych promieni
slońca
sławiłem, malowałem , cieszyłem i to znika
a jeżeli nie znika, to ginie w mglę do
której
nie wolno mi wejść
Tu w tej zacisznej zatoczce jeszcze się
błąka
mój radosny sprzed lat śmiech
Pozostaje mu samotność bez tła
Bolesław majowo nastroszony do wiosny
która go mija,pozostawiając mnie w tle
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Poetazeslaska.com
Komentarze (9)
Smutny ale piekny
Bardzo smutno
Smutne zycie
Radosny śmiech to chyba podstawa
Smutno Bolesławie
Pozdrawiam:-)
W drugim wersie na początku, chyba - spotkałem
Miłego:-)
Ciekawy i przyjemny w czytaniu wiersz :) Pozdrawiam +
Ciężko jest życie, gdy jest się samotnym. A tyle
otacza nas piękna, które tak pięknie opisujesz.
Pozdrawiam.
Ot, przemijanie... Pozdrawiam
Jak to napisałeś? "Nawet człowiek samotny
nie mógłby się czuć samotnym bez tła,
które tworzą inni ludzie”
- więc i ja i Ty też jesteśmy tłem dla innych
samotnych...