Rainbow
Deszczowy łuk nad nami,
kapią kolory pośród nocy,
malujesz nimi mój świat cały,
który poddaje się Twej mocy.
Gdy przy mnie leżysz,
to te miraże,
namalowane Twoją ręką,
w głowie mej robią za obrazy,
radosną stają się piosenką.
Na końcu tęczy,
gdzieś hen daleko,
spotkałem Ciebie pośród ciszy,
i wiatr powiedział głośno wtedy,
to czego człowiek nie usłyszy.
Deszczowy łuk się nam rozpostarł,
nad szczęściem dwojga ludzi,
przez pryzmat słońca widzę Ciebie,
ten widok nigdy mnie nie znudzi...
Zapisz w zeszycie pod numerem, sam nie wiem nawet którym, że dziecko we mnie pisze wiersze, zamienia słowo na lekturę...
Komentarze (2)
w głowie mej robią za obrazy,
Nie do przyjęcia taki zwrot w poezji. Ale ten wierszyk
jeszcze poezją nie jest, więc ostatecznie...Ale i tak
zgrzyta.
emanuje miłością :-)