Raj
Na wielkim drzewku – jabłoni
wiekowej
Siedzi jabłuszko w skórce całkiem nowej
Było zielone, przybrało się w czerwień
Bo pomyślało „może wiśnie
wnerwię”
Błyska ząbkami, bawi nas śmiechem
I wabi nęcąco piękności grzechem
Wyciągasz rękę wołasz radośnie
Dając się pochłonąć impulsywnej wiośnie
„Chodź kochanie do mnie, daj się
ugryźć tylko!”
Jabłuszko się wzbrania „żaden ty
motylko”
„Poza tym muszę zaistnieć w tym
świecie
Powijając w ziemi drzewkowate
dziecię”
Wielkie złe jabłko, wielki zły człowiek
Kłócą się bez przerwy na zamknięcie
powiek
Wąż zniknął w trawie, pysznie się chełpi
Bo wie, że anioł „przyjaciół”
potępi.
Pierwsza zabawa z rymami:)
Komentarze (4)
no,to sie mnie podoba tak lekko,niby bez
znaczenia,swobodny temnat...:)ladnie ci sie to
udalo!:)
Wspaniały utwór o raju, mnie raj obiecał prezydent i
schował się w trawie.
Całkiem nieźle jak na pierwszą zabawę z rymami:) Z
humorem ,jednak lepiej by się czytało ,gdyby podzielić
na zwrotki,to fakt.:) Pozdrowionka:)
Zabawa w słowa i rymy, choć moim zdaniem lepiej by
wyglądał gdyby był podzielony na zwrotki. Pozdrawiam
ciepło.