Raje(nie)
Sądzę, że nigdy żadna Ewa,
by nie zerwała jabłka z drzewa,
wiedząc, jak wielkie bzdury Adam,
po latach będzie o niej gadał.
autor
krzemanka
Dodano: 2019-12-11 11:20:59
Ten wiersz przeczytano 1986 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (61)
Też tak sądzę :-) świetna refleksja :-) Pozdrowienia
dla Autorki :-)
Dziękuję Arku za wgląd i odniesienie się do fraszki.
Pozdrawiam:)
Ciężko to przewidzieć. Człowiek w dobrej mierze łączy
się z drugim człowiekiem a potem... Rozumiem
konkluzje. Pozdrawiam, Aniu.
Dziękuję maltechu za komentarz i miłe słowa pod
adresem mojej pisaniny. Miłego wieczoru:)
Biblijna scena z Raju od wieków jest pokrętnie
tłumaczona to Ewa jest odważna i wielka,Adam słaby i
uległy,dlatego faceci bojąc się konkurencji kobiet
spychają je na margines,tekst zmusza do myślenia jak
zawsze u Ciebie.
Miłego wieczoru Bereniko i Kobalcie:)
Ja przekornie w milczeniu tylko pragnę.
Bez słów.
:)
Ukłony ciepło pozdrawiam Autorkę.
Bywa też i na odwrót, niestety... Świetna fraszka,
Aniu - życiowa prawda z niej bije. Serdeczności :)
B.G.
Dziękuję Wando i Anno za odniesienie się do fraszki i
uśmiechy. Pozdrawiam:)
Też tak myślę Krzemanko :)
Doskonała fraszka, pozdrawiam z uśmiechem :)
Adam plecie bzdury, gdy Ewa zajdzie mu za skórę ;)
"Jeśli chcesz być szczęśliwym, nie rozpamiętuj co by
było gdyby"
Miłego dnia :)
Dziękuję Arku, AMORZE i TOM.ashu za komentarze i
uśmiechy. Miłego dnia:)
W takim razie to musial zrobić wąż:)))
Tak oto miniatura.
a mogła się z Adamem nie podzielić i skrycie zjeść
sama. ale dobra była i się podzieliła.
to chyba pierwszy przykład w historii, gdy dobro nie
zostało nagrodzone, a wręcz przeciwnie.
pozdrawiam wieczorowo i z uśmiechem. :):)