z ramion nocy...
Z ramion nocy ciemnej, wietrznej,
świt wymyka się ukradkiem.
Liczę bardzo, że z ochotą
pomyślnością znaczyć zacznie
wszystkie drogi i ścieżynki,
które wieść do celu będą.
Na osnowie czas już złożył
rozzłoconą pieśń jesienną.
Niech się niesie światła blaskiem,
drżeniem, ciepła migotaniem,
aby dostrzec nieuchwytny
ale piękny chwili taniec.
Serdeczności
autor
Maryla
Dodano: 2010-10-06 10:02:20
Ten wiersz przeczytano 1155 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Podobno dobre mysli wracaja do czlowieka Twoje sa tak
cieple i serdeczne ,ze z prawdziwa radoscia zaczyna
sie dzien...Z ramion nocy ciemnej ,wietrznej swit
wymyka sie ukradkiem .... ten wers szczegolnie mi sie
podoba
Z ramion nocy ciemnej, wietrznej,
świt wymyka się ukradkiem...Slicznie :)
Jak impresjonista chwytasz chwilę, co pryska. :)
Twój wiersz budzi do życia...oświetla w ciemności
...dziękuję za balsamiczne słowa pozdrawiam.
Oj dziękuję za same serdeczności w sam raz na nowy
dzień :)
Jakoś tak radośnie się zrobiło. Pozdrawiam.
"Niech się niesie światła blaskiem" niech właśnie tak
niosą się Twoje piękne słowa :-)