Ranek
Wiersz dedykuje wszystkim pijacym herbate w godzinach 7-8 a.m ;]
Herbaciane myśli, zatopione w
codzienności,
Nieskrywana duma, gdy płyniemy łyżeczką,
Nasze ciała sklejone cukrem
dryfują ospale po bezmiarze szklanki
Każdy łyk goreje smakiem poranków,
Przelany wrzątek zalewa doznaniem,
Wykrzyknij :”Boli !”,gdy
znikniesz w przełyku...
autor
Kakarotto18
Dodano: 2006-04-13 15:03:54
Ten wiersz przeczytano 506 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.