ranek
Słoneczko w oczy świeci od rana.
Dusza się budzi rozradowana.
Jakaś energia wstąpiła we mnie.
Czy to wariactwo czy może szczęście?
Dziś w nocy kota mordować chciałem
bo ukochanej piał serenadę.
Teraz bezczelnie do nóg się łasi,
w oczy zagląda - muszę wybaczyć.
Natura wiosną wszystkich uderza,
kwiaty chcą kwitnąć a ptaki śpiewać.
Magnetyzm łączy w całość połówki.
Jednak czasami ten świat jest cudny.
Komentarze (20)
pewnie, że cudny :-) a kota pogłaskać trzeba
koniecznie :-)
A tu wróciła zima... pociesz - dankaas - Miłej nocki.
Gdzieżeś jest Przyjacielu mój...
Mał(y)piszon czuje się samotny, w okno puka strach i
tulę się do podłogi - no co zrobię, no co?
Poczytać coś chciałam :((((
Po prostu wiosna radosna. Pozdrawiam z uśmiechem, bo
tu ona, w choć w stereotypy ubrana, to jakby bardziej
modna :)
Magnetyzm łączy w całość połówki, a potem się okazuje,
że nie tej samej pomarańczy. Pozdrawiam Przyjacielu -
z duszą rozradowaną, gdy u Ciebie goszczę :)))
Trzeba wybaczyć kotu - taka jego natura:) Ja mam w
domu kotkę i też się wydziera:) Pozdrawiam
Piękny opis słonecznego poranka!
Pozdrawiam :)
świetny radosny wiersz podoba mi się ... pozdrawiam +
Dokładnie tak życie jest piękne, tylko trzeba dostrzec
ciepłe barwy,jak Ty. Piękny wiersz,pozdrawiam.
Niby tak niewiele a jednak szczęście:)
W ogromnie rozczarowania i zła, świat drobne radości
też ma.
Jest cudny, wiosna przecież budzi wszystko do życia. U
mnie koty tez śpiewają, niemal pod oknem. Pozdrawiam@
Jest!
Atmosfera radości ,tylko kot chyba nie był zbyt
szczęśliwy:) Pozdrawiam.E.
He...he...no i wiosnę mamy a kotu daruj też ma uczucia
:)))