Raport
Radość napotkałem.
Na ulicy Uśmiech -
tam właśnie jechałem.
Taka była pogodna -
jak na wtorek prognoza.
Wiersz by kto napisał,
z tych uciech, na cześć.
Albo, choć jakaś dobra proza.
Radość - na ulicy Uśmiech -
to najlepsza wieść.
Schodzi, jak bułki świeże.
Każdy by ją brał.
Popyt jest na tanie,
na podróbki z Chin.
Ze straganu, na spacerze -
imitacje sympatycznych min.
Jest na radość szał.
Ona modna teraz,
jak dżinsy wytarte.
Na całość, nie na pół
i nie na trzy czwarte.
A prawdziwa jedna - tak mówili.
A po chwili,
przeszedłem Euforię
i do Egzaltacji -
tam pętla dobrych wibracji,
linii numer pięć.
Kupiłem bilet,
podróżuję skromnie -
według zasad bon-tonu.
Na rogu z Kwiecistą
wsiadła tak szczęśliwa
do mego wagonu.
Urocza to dama -
przysiadła koło mnie.
Przepiękna, prawdziwa i sama.
Sama Radość.
Komentarze (10)
Ciesze się Twoją radością:) Miło było przeczytać tak
ładny wiersz:) pozdrawiam...
To miałeś prawdziwe szczęście.
Ludzie obficie komentują a mój głód to dopiero 3.
Wiersz niewątpliwie interesujący
A i jeszcze jedno lubię komedie Elenko, mam na myśli
filmy, ale najbardziej cenię filmy niewesołe i do
takich wracam, nie do komedyjek:)
P.S A taki Pan K.K Baczyński? Fakt pisał w czasie
wojny i niestety zginął młodo, ale jego wiersze są
przepiękne i nikt mi nie wmówi, że wiersze poważne
takimi być nie mogą, choć np cudna liryka też mnie
urzeka, a teraz to już naprawdę idę spać:))
Może i tak jest Galeonie,
Re : Elena, a jeśli autor lubi poważne tematy
bardziej, niż te o motylkach, choć i motylki czasem
też lubi?
Czytałam, że prawdziwa poezja musi być ciężka nie może
być radosna i trochę się z tym zgadzam, choć nie do
końca ale czytając wiersze np Grochowiaka czy innych
poważnych panów czuję że to jest poezja przez duże p,
a z ta radosną różnie bywa...
Dobrej nocy Wam życzę,
uciekam w sen:)
Autor powinien pisać to co czuje a nie sugerować się
"zapotrzebowaniem", bo wtedy nie jest prawdziwy :)
fajny raport ze spotkania z Radością :)
To nie nowoczesność wierszy sprawia że jest do niej
niechęć, tylko nieumiejętność osiągania radości
Fajny pomysł i wykonanie,
a co do radości, lubię ją, choć
w wierszach tzw współczesnych jej nie lubią, raczej
królują tam poważne tematy, a radość musi siedzieć pod
ścianą:)
Pozdrawiam:)