Ratunku...
Żyletką pomocy szukam
I choć nie jest mi to dane
Nie potrafię pomocy odszukać
Liczę każdą ranę
Nie wiem co robić, gdzie iść
Bo to wciąż boli, jak nic
Po ostatnim wierszu... Ehh... Słowa z wiersza nei są dla mnie, ale bardziej dla kogoś... JA nie szukam pomocy z żyletką... Choć czaserm bym chciała, ale się nie poddaję... Bo jednak wiedzę w moim życiu światełko w tunelu i wiem, że mam po co żyć... ;)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.