ravenanse marzeń
ravenanse moich marzeń
ravenanse moich snów
sto tronów
sto słów
i miejsce dla Króla już przygotowane
nic tylko siąść...i słuchać
pięknych planów,
wizji jego,
tłum biegających panów
błagania chorego
na nic się nie zdają te ciche wołania
król dla swego czasu
wieksze wymagania
postawił dziś z rana sługom oddanym
od wczorajszej nocy już tutaj zwołanym
nie mieszaj rzeczywistych scen-
wraz z wyobraznią
może się to skończyć
taką dziwną baśnią...
autor
vessi
Dodano: 2006-01-04 21:18:43
Ten wiersz przeczytano 652 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.