raz a dobrze...
Zakochać się w życiu choć raz a dobrze
i poczuć miłość wszystkimi zmysłami
a potem to już umrzeć nawet możesz
ze spełnionymi marzeniami...!
autor
yamCito
Dodano: 2008-07-05 19:31:31
Ten wiersz przeczytano 613 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Ryszardzie jak to zakochać się i umrzeć? hmmmmm myślę
że teraz tylko żyć i kochać i być kochanym ...dla
Ciebie z wielkim uśmiechem:)
Rytm jest (choć obcięty w ostatnim wersie) niezły,
rymy jakoś tam funkcjonują, ale... to bardziej wpis na
kartkę walentynkową niż wiersz. Rozumiem humor,
prostota, krótkie pozytywne przesłanie, ale powyżej
wyszło to nie najlepiej.
Ano własnie, napisałeś takie prawdziwe
westchnienie...pięknie :)
W pełni się z Tobą zgadzam-to wystarczy w zupełności
jak planujecie razem dożyć Diamentowych Godów..To mam
na myśli-raz,a dobrze! Troszkę to potrwa,ale to jest
możliwe..powodzenia..
święta racja. ja żałuję, że nie umarłam, zaraz po tym
jak tamtą miłość we mnie zabito...
Mnie to spokoju jednak nie daje, czy kochać tak do
nieprzytomności, nie chcąc nic w zamian, nie pragnąc
niczego, czy jednak liczyć, na ciut wzajemności...:)
Kochać i ginąć - to mi się podoba! W czterech wersach
zawarłeś to, co najważniejsze. Brawo.
Dlaczego umrzeć? wtedy się rodzą nowe
marzenia..ogród dzieci, ruchome kładki, lot balonem,
ładne szatki aż w nieskończoność...panie Yam. No
pomyśl sercem. Jak żyć sam?
Krótko i treściwie...miłość największą wartością.
Gdybyś to trochę rozwinął...ciekawie ;)