Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Recykling

Dziś pod sklepem przed szarą godziną,
przewróciło otwarte się wino,
poturlało i poszło na całość,
z flaszki wszystko się w glebę wylało.

Nikt z ławkowych codziennych chłopaków,
ani Stach, ni Maliniak z Chruśniaków,
po wczorajszej libacji zbyt słabi,
nie zdołali już wina postawić;

a sklepikarz, choć facet jest w dechę,
nie chciał sprzedać im wina na krechę;
chociaż półki z Mamrotem tak blisko,
przyszło siedzieć o suchym dziś pysku.

Wreszcie Franek spod lasu i Felek,
poszli szukać w śmietniku butelek;
wystarczyło spokojnie na halbę,
wszystko poszło w biodegradowalne!

autor

Fred

Dodano: 2016-01-03 08:39:58
Ten wiersz przeczytano 2006 razy
Oddanych głosów: 19
Rodzaj Sylabotoniczny Klimat Refleksyjny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (26)

Roma Roma

Brawo autorze, tylko uczyć się od Ciebie:-))

Zofia255 Zofia255

Świetny tytuł i bardzo plastyczny obrazek...
Dziękuję za uśmiech.

Pozdrawiam serdecznie

MAGNOLIA MAGNOLIA

Po prostu powiem świetny co tu dodać ,czekam na
więcej,styl ok wiec się bawimy .

budleja budleja

typowy obrazek starych wiejskich kawalerów, widzę ich
pijących przed sklepem geesowskim ich smutne miny z
powodu straty mamrota, świetna satyra :)

DoroteK DoroteK

ich wina, że nie reanimowali ;-) świetny :-)

Fred Fred

Dzięki za komentarze. Tego rymsnięcia ze szlakiem
jednak nie kupuję, bo to nie moja bajka. Pozdrawiam.
:)

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

Propozycja Austerii fajna. Ale wg mnie w satyrze
dozwolone, a nawet powiedziałabym - pożądane, są
niekonwencjonalne zbitki słowne. Więc to: "przewróciło
otwarte się wino" wpisuje się super w resztę.
Lubię dobrą satyrę, a dobra bywa z rzadka.
U Ciebie, jak widzę, zawsze dobra :-)

Austeria Austeria

a gdyby tak drugi wers..., nieśmiało zapytam?
szlag by tafił rymsnęło się wino,
lubię satyry i umiejętność smiania się z wad bo nie
każdy to potrafi, pozdrawiam

Sotek Sotek

Samo życie. Wiersz z lekkim humorem:)
Pozdrawiam:)

Fred Fred

A dlaczego to otwarte na początku miało by być lepsze?
rytmicznie i melodyjnie mi to nijak nie gra. Tym
niemniej dziekuję za komentarz. :)

kalokieri kalokieri

Podoba się.
A może, nieśmiało, "otwarte przewróciło się wino".
Jakby co, przepraszam:)

Fred Fred

Marcepani-e raz sie wiersz uda lepiej raz gorzej, nie
ma na to rady, dzieki za komentarz. :)

marcepani marcepani

podoba mi się ten wiersz, choć wczorajszej, dowcipnej
propozycji /"Pokuta"/ nie przebija :)

Fred Fred

Się umieściłem inaczej, bo chciałem zachować rytm i
płynność frazy. Nie wszyscy lubią wiersze o sprawach
błahych, to jasne, ale ja tak na serio, to było dla
nich poważne zmartwienie. Szkoda, ze w czasie pisania
wiersza nie wpadłem na to, że przewrócił się napój a
nie konsumenci ;) Dialog na temat wiersza bywa
inspirujący. :) Dziękuję za komentarze. :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »