Refleksja
Gdy ciemna noc i wiatr Cię szumem goni
Gdy smutek wciąga w rozpacz łez wylanych
toni
Gdy brak obok Ciebie podobnego człowieka
Pamiętaj że życie jak rzeka
Nie stoi w miejscu a ucieka
Czy warto tedy w bólu tkwić
Miast o szczęściu marzyć, śnić
Albo ciągle spoglądać za siebie
Nie widząc ptaków szybujących w niebie
Nie warto Przyjacielu Drogi
Lepiej czem przędzej kieruj swe nogi
Ku radości co ze wschodem słońca
przychodzi
Do lepszej przyszłości, która właśnie się
rodzi
P.B.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.