Refleksja miłosna
Nikt nie powiedział, że miłość jest łatwa,
że możesz spocząć na laurach
Nikt nie namalował jej barw nie wyrecytował
słów
Nikt nie powiedział, że miłość to cud
A jednak,ludzie kochają się nie wiedząc
czego
Pociąga ich uroda, dobroć,czystość
serca
A gdy przychodzi pora?
Szarością się zasłoni -piękność miłości
Gdzie jej czar, urok, cud?
Czy potrafisz w potoku łez i słów
wykrzyczec kocham cię?
Czy potrafisz w boju powiedzieć- wrogu
miłuję cię?
Czy uciekając powiesz- poczekaj kocham cię-
zabójco duszy mojej?
Czym jest miłość jak nie cudem, cudem na
miarę nieba
Śpiewem anielskich chórów, trzepotem
skrzydeł cherubinów.
Czym jak nie promieniem słońca co praży i
olśniewa swym blaskiem
Najpiękniejszym darem, gdzie w wierszu
opisać nie potrafię.
Komentarze (1)
.... dobra refleksja warta przemyslenia...widac ze
autorka zastanawiala sie nad ta miloscia...temat
rzeka... i wciaz trudny do opisania!