refleksyjny nie tylko dzień matki
będąc dzieckiem
odebrałeś szczęście
w maju matka odeszła
nie powiedziała żegnam
lipiec ma swoje ciemne plamy
odszedł syn ukochany
w dniu swoich urodzin
nawet nie wiedział że odchodzi
Bóg mi odebrał
najbardziej kochanych
obdarł ze szczęścia
wiarę sama zdeptałam
/…czasami los z nas drwi, obdzierając ze wszystkiego nie pozostawiając złudzeń…/ Dodany - 28.05.2017
autor
(OLA)
Dodano: 2017-05-28 00:09:41
Ten wiersz przeczytano 4083 razy
Oddanych głosów: 56
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (55)
Bardzo wymownie i wzruszająco, pozdrawiam ciepło.
Poruszające :( Ech, życie.
Dobrej nocy.
Poruszające :( Ech, życie.
Dobrej nocy.
........
Myślę droga Olu, że nikt nie jest przygotowany na taką
chwilę. Na samą myśl przechodzą mnie ciarki. Masz
wielką siłę w sobie, bo potrafisz o tym pisać. I to
jest bardzo ważne. Sam nie wiem co bym zrobił, nawet
boję się o tym pomyśleć. Mocno Cię pozdrawiam:)))
porusza najczulsze struny :(
Oleńko, serdecznie pozdrawiam :)
Przejmujący
bardzo poruszający wiersz - nigdy nie wiemy co
przyniesie nam los
Jak zawsze, to tym razem też piękny wiersz, Olu :)
Poruszył mnie i to bardzo :) Pozdrawiam serdecznie +++
OLU - a jeśli założysz, że wszystko czemuś służy, ma
jakiś sens, którego my teraz nie znamy? Spojrzysz
wewnętrznie inaczej. Wtedy nagle więcej rozumiesz.
Spróbuj.
Masz rację Olu .. tylko nie licznym się udaje.. ale ja
piszę o tych którzy zdobyli się na odwagę i może to
zmotywuje innych inne osoby ..pozdrawiam serdecznie
Walduś ..
Pozdrawiam Olenko.
Nie umiem odnieść się do Twojego bólu,wiec
pomilczę.Jedynie mogę przytulić.
Bezsilny człowiek i wiara płocha,
gdy przyjdzie tracić to, co się kocha!
Pozdrawiam!
Przytulam ....