Rehabilitacja- kolana nobilitacja
Panu Maćkowi i Panu Jarkowi z Centrum Rehabilitacji "Pod Dębami"
Jak się miewa pani kolano
troskliwy terapeuta
pyta mnie co rano.
Czy pięta jeszcze boli,
czy masaż pomaga,
czy już nie utykam
jak ostatnia łamaga.
Ja szybkie odpowiedzi
wymyślam na poczekaniu,
potem gawędzimy o różnych
sprawach, wymieniamy opinie,
a każda ciekawa.
O pracy, o szkole, o filmie
o sporcie, o tym co byśmy
chcieli, a co jest możliwe,
dwoje ludzi na chwilę
bardzo bliskich sobie,
bólu połączonych motywem.
Dodano: 2013-09-09 16:41:09
Ten wiersz przeczytano 2216 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Też mam takich ludzi bliskich na chwile, ale to bardzo
istotne jednak, tacy ludzie...
Pozdrawiam:)
Takich ludzi powinno być więcej! Ukłony ;))
No to zapytam i ja o kolanko. Czy już nie boli i czy
kolanko obok kolanka swawoli do woli :)
będzie - oczywiście, przezpraszam za literówkę
mam nadzieję, że bezie tak jak piszesz. Pozdrawiam
A ja właśnie czekam na badanie kolan i piety, możne to
proroczy wiersz i jutro zadzwonią kiedy mam przyjść.
pozdrawiam
super :) pozdrawiam