ręka pana Ka.
niebieska poetka
bez wiary w pana B
ze zmierzwionymi włosami
zastanawia się
nie nad wysławionym
być albo nie być
bo umrze za 6 miesięcy
ale nad kwestia kochania.
za co?
podobno za nic
poetka nie wierzy
to ona tworzy świat, a nie świat ją.
wszyscy w kolorach?
poetkę spotkasz na rogu
w szarmy płaszczu z różową chustą
na co czeka?
na rękę pana Ka.
autor
futerał na wiolonczelę
Dodano: 2008-04-07 19:33:02
Ten wiersz przeczytano 361 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
fajny wiersz.. bardzo podoba mi się użycie inicjałów
w wierszu, nadaje to bardzo ciekawy charakter wierszu
- sama użyłam takiego zbiegu w jednym z moich
wierszy.. :) bardzo mi się podoba Twój wiersz.
pozdrawiam
Superowy :)
Głosuję :)
pozdrawiam :)